Na początku internetu rzeczywiście bardzo łatwo było wypromować swoją firmę na skale ogólnopolską, nawet międzynarodową. Wystarczyło popracować raptem kilkanaście godzin miesięcznie by zdobyć pozycję lidera w danej branży. To już raczej prehistoria.
Dzisiaj każdy biznes funkcjonujący w internecie działa przede wszystkim lokalnie, w miejscu w którym znajduje się jego siedziba, oddziały, albo innego rodzaju placówki.
Lokalność wcale nie jest wymysłem albo trendem – stanie się z rzeczywistością z uwagi na dużą konkurencyjność firm działających w internecie.
Faktycznie wyszukiwarka Google, ocenia już wyniki pod kątem lokalności. Tworząc ofertę na całą Polskę, będziemy reklamować się najczęściej z wybranym jednym mieście, w którym znajduje się siedziba firmy. Właściciel pyta dlaczego tak się dzieje, a przyczyna jest raczej prosta. Wynika to z potrzeb użytkowników internetu, którzy są skorzy współpracować z firmami w ich zasięgu.
Co oznacza to, że nie warto już tworzyć oferty ogólnokrajowej? Albo Czy można się bić bardziej niż na skale województwa niedużym kosztem?
Te odpowiedzi bardzo niejednoznaczne, i nie należy ich uogólniać. Posługując się klasycznymi cytatem musimy powiedzieć – to zależy. Firma w której usługi są niszowe, nie ma jeszcze wielkiej konkurencji na rynku bez problemu wypije się ogólnopolską. Natomiast jeżeli walczymy z tysiącami konkurentów działającymi w różnych miejscowościach, trudno będzie przebić się w każdym z nich.
Warto podkreślić, że wyniki wyszukiwarki internetowej, wyniki reklamowe, czy to co prezentują media społecznościowe na swoich wallach jest zróżnicowane zależnie od rejonu, preferencji użytkowników, rozmaitych historii, upodobań i profili.
Oznacza to że wszędzie pozycja strony internetowej będzie zupełnie odmienna. Nie da się za ten tego uogólnić dlatego narzędzia analityczne posługują się głównie średnią wyników. Średnia pozwala do światło kontrolować to na jakim miejscu co znajduje się link do naszej strony.
Naszym zdaniem lepiej byłoby posługiwać się medianą, która lepiej sprecyzowana mogłaby oddać bardziej zbliżony do rzeczywistości wynik. Imię i Darowanemu koniowi nie należy zaglądać w zęby i cieszymy się tym że dysponujemy dzisiaj licznymi bezpłatnymi narzędziami, które pozwalają nam śledzić ruch w internecie.
Na tej podstawie możemy ocenić które obszary oferty wymagają rozbudowy, zniszczenia promocji, albo zmiany kanału, z uwagi na to że nie każdy z nich jest skuteczny.
Warto podkreślić że jeżeli rozważamy promowanie się na różnych obszarach, każdy z nich może być traktowany indywidualnie, i wymagać z własnego działu albo specjalisty do zarządzania. Warto wziąć to pod uwagę w kontekście rozwoju strategii internetowej.
Po wsparcie możesz udać się pod ten adres: https://brandrei.com/